Jest to najstarsze święto chrześcijańskie poświęcone Jezusowi Chrystusowi. W odróżnieniu od innych, nie ma żydowskich korzeni.
Święto Epifanii przypomina o światłości
Kościół Ewangelicko-Augsburski wraz z innymi Kościołami tradycji zachodniej obchodzi 6 stycznia Święto Objawienia Pańskiego.
Święto Epifanii przypomina o światłości, która wraz z Nim przyszła na świat dla wszystkich ludzi. W odróżnieniu od innych świąt, Święto Objawienia Pańskiego nie posiada żydowskich korzeni. Początkowo poświęcone było Narodzeniu Pańskiemu oraz Chrztowi Pańskiemu, cudowi w Kanie Galilejskiej oraz przybyciu magów (zwanych też mędrcami czy królami) ze Wschodu, których symbolika zdominowała późniejsze przekazy.
Wymowa pokłonu mędrców
Pokłon mędrców posiadał w tradycji liturgicznej głęboką wymowę: miał być wyrazem uniwersalnego charakteru Ewangelii, a co za tym idzie, misji Kościoła. Dary złożone przez mędrców miały swoją symbolikę: złoto podkreślało królewską godność Chrystusa, kadzidło złożone było jako ofiara dziękczynna Bogu, a mirra, którą namaszcza się ciało zmarłych, miała być zapowiedzią Golgoty.
Od roku 2011 Święto Epifanii jest w naszym kraju dniem wolnym od pracy.
Spotkanie smutku z nadzieją
W sobotę 6 stycznia, po nabożeństwie, dzieci i młodzież, tradycyjnie już, zaprosili nas na bożonarodzeniową sztukę. Tym razem nosiła ona tytuł: „Nauczmy się żyć obok siebie”. Zawierała zarówno sceny współczesne, jak i tradycyjne, czyli jasełkowe. Dzieci w wyjątkowy sposób opowiedziały nam historię o tym, jak narodzony w Betlejem Jezus Chrystus zmienia życie każdego z nas. Aktorzy swoją grą postawili nam pytania: jak to jest czuć się: odrzuconym, wyśmianym, osamotnionym, przeszywająco smutnym, jak to jest odreagować złością na własne krzywdy, mieć zbyt duże ambicje wobec własnych dzieci i jak Bóg objawia się nam dzisiaj?! On na tak wiele sposobów może zmieniać to, co czujemy niosąc światło, pojednanie, zrozumienie, akceptację, dobroć i przyjaźń. Do dziś spotykamy aniołów, którzy przychodzą do nas między innym w drugim człowieku. Punktem kulminacyjnym było niezwykłe, symboliczne spotkanie „smutku z nadzieją”, które stało się momentem zwrotnym w tej opowiedzianej przez dzieci historii.
Uczmy się żyć obok siebie
To było najlepsze z możliwych rozpoczęcie roku 2024, który został w naszym Kościele ogłoszony Rokiem Nadziei. W trakcie przedstawienia mogliśmy zobaczyć grę 26 aktorów, a także usłyszeć wykonania kolęd i piosenek związanych z przekazem sztuki, zarówno w wersjach instrumentalnych jak i wokalnych. Było bardzo wzruszająco.
W piosence finałowej „Nauczmy się żyć obok siebie”, wraz z dziećmi wystąpili rodzice. Było to naprawdę piękne wykonanie.
Po przedstawieniu proboszcz parafii, ks. Sławomir Sikora, podzielił się z nami dobrym słowem o miłości.
Na zakończenie spotkania przybył bardzo oczekiwany – nasz parafialny Mikołaj z prezentami.
Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do wystawienia sztuki: rodzicom, opiekunom, współpracownikom, muzykom i autorowi nagłośnienia, a w szczególności zaś – dzieciom! Za zaangażowanie i wspaniałą pracę. Jak dobrze ich słuchać, gdy głoszą nam Ewangelię!
Ks. Izabela Sikora